Nowal - forum mikronacji - wirtualnego państwa

Jędrzej Max · Wysłany: Nie 17:39, 16 Mar 2008 Temat postu:

mam pomysł- a może by tak zrobić, że będzie ten książe, czy jak go tam chcecie nazwać i jego zastępca ewentualnie, JKM byłby odpowiedzialny za sprawy zagraniczne, a ci dwaj(książe i zastępca) byliby odpowiedzialni za wszystko- mieliby kompetencje rządu, a wszyscy inni obyweatele głosy doradcze, ewentualnie na prośbę tych dwóch mogliby coś zrobić, co sądzicie o tym?

Kr!s · Wysłany: Nie 19:07, 16 Mar 2008 Temat postu:

Moim zdaniem fajny pomysł, i chyba byłoby to najlepsze

Jędrzej Max · Wysłany: Nie 19:41, 16 Mar 2008 Temat postu:

co do mojego pomysłu- funkcjonowałby trzyosobowy parlament, a zawsdze można albo dodać jeszcze jednego zastępce, albo zostać przy jednym, albo w ogóle ten książe działalby sam, jako prezydent- byłby wybieralny w wyborach, co panowie el- Guevara, Cypulski, Keane i Wasza Królewska Mość sądzą o moim pomyśle?

Jakub_Borkowski · Wysłany: Pon 15:36, 17 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem czy mam prawo sie udzielać w tym temacie ale mimo wszystko wypowiem się. Jest to dobry pomysł ponieważ jest mało mieszkańców w Nowalu i trudno jest usadzić wszystkie ministerstwa, dlatego też może w ten sposób dałoby się odrestaurować Nowal w miare możliwości. Takie moje zdanie na ten temat.

Juan Samir · Wysłany: Pon 19:06, 17 Mar 2008 Temat postu:

Kr!s · Wysłany: Pon 20:33, 17 Mar 2008 Temat postu:

Pan Jakub chyba tylko dał swoja opinie i trochę ją rozwinął.

Jędrzej Max · Wysłany: Wto 15:41, 18 Mar 2008 Temat postu:

to co zrobimy? trzeba jasno powiedzieć, jak i kto ma rządzić

Juan Samir · Wysłany: Wto 17:11, 18 Mar 2008 Temat postu:

Opracujcie jakieś pełne i wartościowe koncepcje, to zrobimy głosowanie. Tylko, taka koncepcja musi obejmować opis rządu, oraz kompetencje.. a nie tak tylko walnięcie bądź powielenie czegoś....

Jędrzej Max · Wysłany: Wto 19:16, 18 Mar 2008 Temat postu:

Opracujcie jakieś pełne i wartościowe koncepcje

Chyba to my mamy opracować wszyscy, Pan też powinien wziąć jakiś udział w tym.

Juan Samir · Wysłany: Wto 19:18, 18 Mar 2008 Temat postu:

A nie wziąłem? Opracowałem swoją koncepcję i wypowiedziałem si co do innych.. Czegóż jeszcze wymagasz?

Jędrzej Max · Wysłany: Wto 19:23, 18 Mar 2008 Temat postu:

Niczego. Ok, czy są jeszcze jakieś opinie i pomysły?

karol · Wysłany: Wto 22:43, 18 Mar 2008 Temat postu:

A zastępca księcia-protektora jaki miałby tytuł?

Jakub_Borkowski · Wysłany: Śro 12:45, 19 Mar 2008 Temat postu:

Ile jest czasu potrzebnego żeby utworzyć rząd tymczasowy ?

Juan Samir · Wysłany: Śro 14:56, 19 Mar 2008 Temat postu:

A po co rząd tymczasowy? On i tak nic nie da.... Trzeba stworzyć mocny i "stały" rząd, a nei bawić się w tymczasowy...

Nachrow_Cypulski · Wysłany: Śro 17:10, 19 Mar 2008 Temat postu:

Tak najlepiej podzielmy nowal . Naróbmy 100000 stanowisk i zróbmy krisa królem... powo. Ja jestem za powrotem do starej metody premier + ministrowie ewentualnie MSZ król. Pozostaje tylko wybrać parlament , premiera i rząd.

Juan Samir · Wysłany: Śro 17:39, 19 Mar 2008 Temat postu:

Nie, najpierw zróbmy Ciebie cesarzem-imperatorem...

A tak na serio... Komu przeszkadza obecna władza? Przecież rządzi Król, który mianuje marszałka - On zajmuje się prowadzeniem obrad Zgromadzenia. Tutaj można przegłosowywać ustawy itp. Stanowiska są dwa i nie ma problemu, więc nie wiem co wymyślacie. Ewentualnie rozpisać nowe wybory i od nowa ciągnąć parlament. Ja problemu nie widzę... Wasz panika też jest zbędna.

Kr!s · Wysłany: Śro 17:52, 19 Mar 2008 Temat postu:

Nachrow odczep sie w końcu od mojej osoby bo zaczynasz mnie wkurzać. Jeśli masz coś do mnie do pisz na PW a nie na ogólnym. Jeśli ty bedziesz premierem to współczuje Nowalowi i jego mieszkańcom. I zakończ ta dziecinadę, najpierw rozwiązałeś swoja partie po przegranych wyborach bo nie potrafisz przegrywać. A teraz gadasz głupoty.

Nachrow_Cypulski · Wysłany: Śro 18:23, 19 Mar 2008 Temat postu:

Hah. Partia była moja moge robić co chce. Zakończyłem jej działalność bo nie było sensu dalej jej ciągnąć. Więcej mogłem zrobić jako zwykły obywatel. Poza tym nie zabronisz mi krytykować Cie. Podaj mnie do sądu jeżeli coś Ci sie nie podoba. Możesz współczuć... jednak prawdziwą klęską byłby moment w którym Ty zostałbyś premierem. Takie moje zdanie.

Kr!s · Wysłany: Śro 18:32, 19 Mar 2008 Temat postu:

Klęską dla Nowalu był dzień w którym ty do niego przyszedłeś.

Juan Samir · Wysłany: Śro 18:42, 19 Mar 2008 Temat postu:

Po tych psotach, stwierdzam, że zgoda wśród narodu jest nieosiągalna...

Nachrow_Cypulski · Wysłany: Śro 18:55, 19 Mar 2008 Temat postu:

Niestety

, poprostu nie toleruje krisa i to wszystko. Reszte to nawet lubie tutaj i mógłbym z nimi współpracować... ale nie z nim. Wracając do tematu , zgromadzenie narodowe chyba nie wystarczy. Zawsze można spróbować ale to by wymagało pracy od każdego z mieszkańców a nie zanosi sie żeby za nic chcieli pracować. Większą motywacją jest posiadanie stanowiska i zajmowanie się tylko nim i rozwijanie swojej "działki" .

Juan Samir · Wysłany: Śro 19:08, 19 Mar 2008 Temat postu:

Każdemu przeciez będzie można przydzielić specjalizację Wink

Departament, teren administracyjny, czy jakby to zwać... I wszyscy byliby zadowoleni;)

Nachrow_Cypulski · Wysłany: Śro 19:27, 19 Mar 2008 Temat postu:

hmmm rozwiń to bo ciekawe. Ktoś miałby tym kierować i kontrolować? Król ? premier? Nowe stanowisko? Czy każdy pilnuje siebie?

Kr!s · Wysłany: Śro 19:40, 19 Mar 2008 Temat postu:

Ja proponowałem rozejm, a ze Pan Nachrow nie chce to jego problem.

Nachrow_Cypulski · Wysłany: Śro 19:49, 19 Mar 2008 Temat postu:

Skończ już. Daj lepiej jakąś sensowną propozycje.Nie będzie między nami żadnych rozejmów.

Kr!s · Wysłany: Śro 22:24, 19 Mar 2008 Temat postu:

Żal !!

Nachrow_Cypulski · Wysłany: Śro 22:31, 19 Mar 2008 Temat postu:

Kr!s · Wysłany: Śro 23:50, 19 Mar 2008 Temat postu:

To okreslenie bylo do twojej osoby, no chyba ze to slowo jest dla ciebie zbyt trudne do zrozumienia.

Juan Samir · Wysłany: Czw 0:51, 20 Mar 2008 Temat postu:

Wszystko koordynuje i zleca funkcje, każdemu przydziela się tylko odpowiednią funkcję (departament) z określonymi możliwościami potrzebnymi do pełnienia tej funkcji. W ten sposób ustala się liczbę potrzebnych stanowisk i funkcji na bieżąco i zawsze jest możliwość zakończenia danego zadania i weryfikacji go. Nie wiem co jeszcze chciałbyś wiedzieć? Zawsze możesz/możecie coś dodać od siebie.

Nachrow_Cypulski · Wysłany: Czw 10:46, 20 Mar 2008 Temat postu:

Dobra kto wchodzi w skład departamentu? Jedna osoba ? Dwie ? trzy? sam król? Czy poprostu zgromadzenie?